Oszczędzasz? Kosztem państwa?! |
Kromkojad
Rządca
|
Playstation 3 w wersji 40 giga kosztuje w Stanach poniżej 900 zł, a w Polsce - 1,4 tys. zł. Jeden z aparatów Nikona oferowany obecnie w kraju w promocji za 5,2 tys. zł w USA można znaleźć nawet o tysiąc taniej. Honda CRV w rodzimym salonie to wydatek powyżej 100 tys. zł. Ściągając ją z USA, można oszczędzić ok. 10 tys. Wyjątkowo tanie w USA są ubrania, np. dżinsy Bossa, które kosztują w Polsce ponad 400 zł, w amerykańskim centrum handlowym dostać można za połowę tego, oraz alkohole i kosmetyki - różnice cenowe na butelce dobrej whisky czy flakonie perfum to o 30-60 proc. mniej w porównaniu do polskich cen. Tańsze jest też mleko, nabiał...
Jak kupować? W sklepach internetowych, na aukcjach. Są też witryny typu "zakupywusa". To pośrednicy, którzy kupują zamówiony sprzęt, przepakowują i wysyłają do kraju. Doliczają sobie średnio 15-25 proc. wartości zamówienia (razem z kosztem przesyłki). Należy pamiętać, że ceny w amerykańskich sklepach internetowych podane są netto, czyli bez podatku! Kupując w kalifornijskim sklepie towar o wartości 1299 dol., zapłacisz 110,42 dol. podatku. Zamówienie nie wystarczy, prawdziwe zasieki prawno-podatkowe zaczynają się, gdy towar przekroczy ocean. Na polskiej granicy trzeba go oclić i "ovatować". Na zakusy państwa nie są narażone jedynie zamówienia o wartości poniżej 22 euro (ok. 80 zł), chyba że nadawcą jest osoba fizyczna, a nie sklep - wtedy bez opłat można przywieźć towar do 45 euro (ok. 165 zł). Amerykańskie laptopy, aparaty fotograficzne, komórki, konsole do gier, kosmetyki są obłożone 22-procentowym VAT-em. Przy odzieży dochodzi cło - zwykle 10-12 proc. Cło i VAT trzeba też płacić przy kamerach cyfrowych czy perfumach. Przy samochodach do cła i VAT-u trzeba dodać akcyzę. Opłaty dodatkowe to 35-50 proc. wartości auta. A jeśli ktoś kupił towar na internetowej aukcji? Czy też powinien obawiać się cła oraz VAT-u? Allegro uważa, że taka transakcja jest całkowicie bezpieczna. Zgodnie z regulaminem aukcji cena powinna być ostateczna i może być do niej doliczony tylko jasno podany koszt transportu. Nie może być mowy o żadnych ukrytych cłach, podatkach czy innych opłatach, które wpłyną potem na koszt zakupu. Tyle że służby celne nie stosują się do regulaminu Allegro. Użytkownik, który kupił na aukcji aparat cyfrowy, został oskarżony o uczestnictwo w "w nielegalnym wprowadzeniu na polski obszar celny aparatu z Niemiec". Sprawa skończyła się w sądzie, a komornik ściągnął 400 zł. Więcej w [link widoczny dla zalogowanych]. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Kromkojad dnia Pon 11:58, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 3 razy |
michalmike
|
Ale robią lipe. Tak być nie powinno. Jest w końcu wolny rynek. Dlaczego mam kupować drożej w Polsce, skoro w USA jest dużo taniej. A naliczanie VATu i cła to jest paranoja. Niech sobie rozum "ovatują" nie powinno im drogo wyjść.
|
||||||||||||||
|
Oszczędzasz? Kosztem państwa?! |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.